poniedziałek, 6 kwietnia 2015

I po świętach... :)

Witam!
Świąteczna gorączka zakończyła się, dlatego też postanowiłam ruszyć z pisaniem. :)
 Kto by pomyślał, że wszystko tak szybko minie? Niedawno przygotowywaliśmy się do świąt; piekliśmy ciasta, przyrządzaliśmy świąteczne potrawy, malowaliśmy pisanki, wyjeżdżaliśmy do najbliższych...
Dziś powoli wracamy do codziennych zajęć; praca, szkoła, zajęcia i ,,aby do piątku", chociaż nie wszyscy mają taką przyjemność, by odpocząć w ten dzień. Na samą myśl, że już w tym tygodniu czekają na mnie sprawdziany i kartkówki, nie mam siły, do tego pogoda, która wprawia mnie w ponury nastrój...






 Lato zbliża się wielkimi krokami, a mi wciąż brakuje motywacji, by wziąć się za siebie i podjąć się ćwiczeń, zobaczymy co zrobię kiedy będę chciała założyć krótkie spodenki. :D




 Zachęcam do przesłuchania piosenki!:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz